Warszawa. Niedzielne, wczesne popołudnie. W rodzinne strony
daleko (a w każdym razie nie ma cię tam w ten weekend). Zastanawiasz się, co
właśnie Mamusia upichciła na dzisiejszy obiad. Czy polędwiczki w sosie
musztardowym, czy swojski schabowy z młodymi ziemniaczkami i mizerią. A w
lodówce tylko światło. Nawet puszki pomidorów nie uświadczysz. Myślisz: dosyć!
Trzeba zjeść coś porządnego. Wafle ryżowe z dżemem truskawkowym to nie jest tradycyjny
polski obiad!
A więc gdzie by tu się wybrać. Bary mleczne zamykają. Sushi
na niedzielny obiad jakoś tak nie pasuje. W sukurs przychodzi nowa restauracja
na Poznańskiej/róg Wspólnej (znów) o niezobowiązującej nazwie „Zwyczajna”. Kuchnia polska.
Na drzwiach wejściowych kartka formatu A4 informuje jakie
tego dnia propozycje menu. Są dwa zestawy do wyboru, a jeśli zdecydujesz się na
zestaw, kompot i ciastko gratis. Wchodzimy. Zestawy jednak nas nie przekonały, a
więc wybieramy coś z karty. W dziale przekąski znalazłam smażoną wątróbkę z
cebulką i jabłkami. Uwielbiam, więc biorę. Pan Kelner poinformował mnie, że
wątróbki będą raptem cztery więc na mały głód. Długo się nie namyślając
zamawiam jeszcze przecieraki z białym serem i szpinakiem. I to był błąd. Nie
przecieraki, bo były smaczne, świeżo robione. Błędem była ilość zamówionego
jedzenia. Niech was nie zmyli umieszczenie dania w przekąskach. Wątróbek był
cały talerz i spokojnie można ją zamawiać jako danie główne. Przecieraki były
już tylko na dobicie. Swoją drogą, fajny pomysł na podanie lanych
klusek.
Dziewczęta spożyły dwudaniowy posiłek w postaci barszczu ukraińskiego,
bogatego w rozmaite warzywa oraz gołąbka w sosie pomidorowym. No i obowiązkowo
kompot z trzema truskawkami wyławianymi widelcem.
Cena wszystkich dań oscyluje wokół 15 zł-20 zł, zupy poniżej 10 zł. Porcje są
duże. Co do zasady jedzenie tradycyjne. Ale menu oferuje kilka polskich dań podanych na
odrobinę inny sposób (tyczy się to śledzi). Z racji cen i rodzaju kuchni jest to
dobry pomysł na codzienny nawet obiad.
Przyjemne, proste, ciepłe i jasne wnętrza.
Ocena ogólna 4 +
(piątki nie będzie za kelnera, który odrobinę wprowadził mnie w błąd:).
lokalizacja: ulica Wspólna 54a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz